Zielony uczniak i nie tylko

Witam.

Chciałam Wam pokazać uczniaka w zielonym kubraczku. Zrobiony został dla nauczycielki mojego dziecięcia z okazji zakończenia zerówki. Uznałam, że po całorocznej, ciężkiej pracy Jej również należy się nagroda :D

Przy okazji powstały dwa kawowe aniołki z koszyczkiem kwiatów (pomysł na koszyczek zapożyczyłam od sztuki niepoważnej). Jestem średnio z nich zadowolona, ale... następnym razem zrobię ładniejsze.

I jeszcze jeden aniołek, jednak zupełnie inny niż poprzednie. 

Owa figurka zrobiona została z wosku, była wielkości 5 złotówki. Zrobiłam ją na przyjęciu rodzinnym. To już podchodzi pod uzależnienie;D ;D ;D

Z innej beczki

Witajcie. 

Wczoraj polscy siatkarze, po pięknej walce ze Stanami Zjednoczonymi wygrali 3:0 w finale Ligi Światowej. To historyczne zwycięstwo i jestem z nich BARDZO DUMNA!!!!!!!!!!!!! 

Cieszę się razem z Wami chłopaki i mocno trzymam kciuki za Olimpiadę. Mam nadzieję, że wywalczycie medal i spotkamy się na Narodowym. Ubolewam nad tym, że mimo, iż tak wspaniale się spisujecie, nie możemy Was oglądać w TV nie posiadając sportowego kanału. Może jednak to się zmieni.

A tak pięknie wyglądali na podium (zdjęcie pobrane z internetu): 

Czyż nie wyglądają wspaniale :D:D:D ???!!!

Jeszcze raz OGROMNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!